Najpierw turystyczny zachwyt, potem powrót do rzeczywistości. Minęły dwa lata i dwa miesiące odkąd mieszkam w Portland w Oregonie. A przygód i obserwacji nie brakuje.
Odczarowuję Amerykę: z moich i Twoich stereotypów o jej niezwykłościach i niedoskonałościach. Ot, życie, a jaka abrakadabra!
Tuesday, January 18, 2011
W drodze z pracy zauważone
Plakat "Strefa bez broni" na fasadzie First Unitarian Church,
USA! USA! USA! Ridykuluska!
ReplyDeleteOj kluska, kluska...! Jak nic!
ReplyDeleteDa się załatwić taki plakat, bo mam dobre miejsce.
ReplyDeleteAle pomysł dobry - nie podlega dyskusji.
ReplyDeleteJutro mamy księdza po kolędzie!!!
Ocho! Robi się gorąco!
ReplyDelete